W drugiej połowie marca, na rabacie przed budynkiem przyszklarniowym (L), zakwitł tulipan turkiestański [Tulipa turkestanica (Regel) Regel]. Pierwszy raz opisany w 1873. roku przez Edwarda Augusta von Regela – botanika niemieckiego pochodzenia, który opisał wiele wcześniej nieznanych nauce gatunków z całego świata. Nazwa wywodzi się od historycznego regionu Azji Środkowej – Turkiestanu, który leżał pomiędzy obecnym Kazachstanem na północy a Afganistanem na południu oraz Morzem Kaspijskim na zachodzie i zachodnią Mongolią na wschodzie. Obecny zasięg opisywanego gatunku nie dorównuje granicom niegdysiejszego Turkiestanu, naturalnie występuje jedynie w Uzbekistanie, Kirgistanie, Tadżykistanie i zachodnich Chinach, na wysokości 800 – 3000 m n.p.m., upodobał sobie górskie murawy i kamieniste stoki, często w pobliżu strumieni.

Tulipany to geofity z rodziny liliowatych (Liliaceae). Tulipan turkiestański wypuszcza wąskie, szarozielone, pokryte woskowym nalotem liście, jak tylko odejdą zimowe mrozy. Następnie, na przełomie marca i kwietnia, wytwarza prostą, nagą łodygę, na której może wystąpić nawet do 12 kwiatów. Okwiat składa się z 6 dużych płatków ułożonych w dwóch okółkach. Wewnątrz okwiatu 6 pręcików i 1 trzykomorowy słupek. Płatki okwiatu są trójkątne, białe, z żółtą plamą od środka, u nasady płatków. Po zewnętrznej stronie często posiadają pasiaste szaro-fioletowe wybarwienia, szczególnie przez środek płatka. Kwiaty zapylane są przez owady oraz charakteryzuje je zjawisko termonastii – kwiaty otwierają się w słońcu, od wzrostu temperatury, a zamykają, przy złej pogodzie, gdy temperatura spada.

Opisywane tulipany w naturze rosną w klimacie umiarkowanym ciepłym kontynentalnym, który od naszego klimatu różni się mroźniejszymi zimami z mniejszą ilością opadów i nieco gorętszymi latami. Rośliny te dostosowały się w ten sposób, że wcześnie rozpoczynają sezon wegetacyjny, po to żeby szybko nagromadzić składników pokarmowych, rozmnożyć się i w momencie, w którym rozpoczyna się pora sucha, przejść w stan spoczynku. Dlatego przy uprawie tulipanów, należy uważać na ich podlewanie. W przypadku nadmiaru wody, cebule mogą zacząć zagniwać, a w liście bardzo często wchodzi szara pleśń. Po uschnięciu części nadziemnej, należy w ogóle zaniechać podlewania i pozwolić cebulkom wyschnąć. Przy szlachetnych odmianach tulipanów, zaleca się wykopywać cebule co roku i najlepiej przesadzać w miejsca, gdzie wcześniej nie rosły tulipany, ze względu na zagłębianie się organów podziemnych, przy pomocy specjalnych, kurczliwych korzeni. Tulipan turkiestański należy do grupy tulipanów botanicznych, więc nie trzeba wykopywać cebul co roku, jednak z czasem one też zagłębią się na tyle, że rośliny mogą przestać kwitnąć. Ponadto, tulipany rozmnażają się wegetatywnie przez cebulki przybyszowe i z czasem tworzą bardzo gęste skupiska.

Co do gleby – nie mają wygórowanych wymagań, jednak najlepiej rosną w próchnicznej glebie o odczynie zbliżonym do obojętnego. Tulipany sadzi się jesienią, na głębokości równej trzykrotnej wysokości cebuli. Zaleca się wcześniejsze namoczenie w preparacie grzybobójczym. Nawozić można wczesną wiosną, dobrze sprawdza się saletra wapniowa sypana jeszcze na śnieg.

Stefan Sołtan